Ja już w domku prosto z Sopotu...Meeega weekend Festiwalowy.....Pani Maryla Rodowicz i Ralph Kamiński to było Prawdziwe Muzyczne Arcydzieło.
Dziękuję Wszystkim których spotkałem z rodziny fanów i cieszę się że mogłem osobiście Łukaszowi S.zaśpiewać głośne 100 lat..z okazji urodzin które Ochodził w Sopocie. Kocham Was,Kocham Maryle i...marzylbym żeby w niedalekiej przyszłości powstała cała płyta ",,MARYLA and RALPH"