X Zamknij

Ta strona używa ciasteczek (cookies) w celu zapewnienia najwyższej jakości usług. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

tuba.fm youtube

Forum

c1
c2
c3
c4
c5
c6
c7
Dodaj nowy wpis
  • Maryla | 11.06.2025 | 19:12
    Miało się dziać i się działo. Sopot, festiwal Polsatu, ostatnie miary kostiumów odbywały się jeszcze w dniu koncertu .Kostiumy piękne ,przemyślane i spektakularne. Autor Kuba Jasiński ,ten sam, który wymyślił i wykonał kostium sylwestrowy. wiecie, że on sam kroi, i szyje, wykleja. Zdolniacha. Próby odbywały się od środy w niskiej temperaturze, wieczorem w środę było + 9 ,muzycy Ralpha dygotali, porozbierani w kostiumach. Podziw ,jaka dyscyplina .No,a po festiwalu koncert, za koncertem. I jazda z góry,do dołu Polski. Stargard Szczeciński ,nastepnego dnia Brzeg,na śląsku.W połowie drogi spanie w mojej przepięknej Zielonej Górze.Polska pięknieje, dobre hotele ,nowe,dobre drogi .Mogę napisać informator gdzie spać,gdzie nie spać.Wiecie,że już się nie mówi Stargard Szczeciński, tylko Stargard, bez Szczeciński.W Stargardzie poganiali mnie,żeby kończyć ,bo Dawid Kwiatkowski czeka.Mecz z Finlandią porażka. Chaotyczna kopanina.I przegrana 1-2.Przede mną kolejne koncerty i jazdyz góry,w dół. Do zobaczenia pod sceną.M
  • ELIZA | 11.06.2025 | 06:41
    Dzien dobry,
    nie wiem czy już ktoś zauważył,ale na tiktoku jest przerobiony wywiad z Panią Marylą.
    Przeróbka za pomocą sztucznej inteligencji.
    Pani Maryla w tej rzekomej wypowiedzi mówi o tym jak to podupada na zdrowiu i co jej na to zdrowie pomogło.
    Proszę by każdy z Was kto ma tiktoka zgłaszał ten filmik.
    Filmik mi się wyświetlił z konta dr.newshondrosol
    Management Pani Maryli też powinien w tej kwestii zadziałać.
  • Fanmaryli737378 | 9.06.2025 | 23:42
    Za mną 3 dniowa trasa za królową.
    Do Stargardu ruszyłem w piątek, w dniu koncertu. Byłem jakoś o 16 na miejscu, spotkałem się z jednym fanem naszej królowej, Pawłem i spędziliśmy sobie fajne popołudnie oraz wieczór. Amfiteatr w Stargardzie dość szybko się zapełnił. Przegłosowane... publiczność Dawida Kwiatkowskiego. Nie lubię kiedy Pani Maryla nie jest gwiazdą wieczoru i ktoś po niej gra bo wtedy trzeba się silnie zmieścić w pewnych ramach czasowych, by nie opóźniać innych, no i koncert jest bardzo skrócony, ale mimo wszystko ze smaczkami dla fanów :-). Nie chcę wracać do sytuacji z tymi świrami na scenie, bo to przywołuje we mnie ogrom przykrych emocji. Na prawdę się wtedy bałem kiedy ten "tancerz" zaczął szarpać Panią Marylę za rękę. Przecież mogło się cos stać... Nie przyjmuje złej energii, nic się na szczęście nie stało i tego się trzymajmy. I po koncercie zobaczyłem że poleciała jeszcze piłka na scenę... na prawdę co niektórzy to ameby bez mózgu i wyobraźni. Po przegadanej nocy z Pawłem ruszyłem do Brzegu. Zameldowałem się w pięknym hotelu - Arte gdzie zjadłem moje ulubione danie - stek z polędwicy wołowej medium rare + opiekane ziemniaczki polane masłem czosnkowym. Niebo w gębie. Przed koncertem strasznie lało, ale miałem pelerynę przeciwdeszczową więc nie zmokłem. Miło, że wpadła "Największa miłość" której dawno nie słyszałem, a jest piękna. I po Brzegu Ziębice. Byłem już trochę zmęczony więc szalałem trochę mniej, co nie znaczy że bawiłem się mniej dobrze.
    Pani Marylo, każda chwila z Panią jest piękna i warta wszystkiego. Dziękuję raz jeszcze za wspaniałe 3 dni.
    W domu byłem o 10 rano po nocy spędzonej na stacji w Ziębicach. I nawet chory nie jestem :-) Ja to mam szczęście...
  • Fanmaryli737378 | 9.06.2025 | 23:30
    Wikto... zRo... -> neon, czyli napis z literek przyklejonych do kawałka plastiku który świecił po podłączeniu do powerbanka :-) został przeze mnie przywieziony na koncert w Lwgionowie, gdzie po koncercie został przez Panią Marylę podpisany. A nawet usłyszeliśmy że go widziała w trakcie koncertu... darliśmy gardła ja nie wiem by zwrócić chociaż na chwilkę uwagę królowej :-)
    Podczas drogi z Warszawy do mojego drugiego domu zostawiłem ten neon w pociągu. Nie wiem jak to się stało, zapomniałem i zostawiłem ale wykonałem szybko parę telefonów i się okazało że neon trafia do biura rzeczy znalezionych w Zielonej Górze. I szybko zacząłem wymyślać jak i kiedy się dostać do ZG i wymyśliłem że odezwę się do Asiuli, mojej koleżanki serdecznej z Zielonej która go dziś odebrała i na dniach prześle mi go kurierem, za co jestem jej wdzięczny :-)
  • Olko | 9.06.2025 | 18:05
    Dziękujemy za taki szalony i jak zawsze fascynujący koncert w Brzegu. Bylem po raz kolejny z moim mężem ale też jeden nasz przyjaciel (jako mój mąż nie mówi po polsku, ale uwielbia twórczość Pani) był po raz pierwszy na koncercie Pani, po to przyjechaliśmy z Berlina do Polski. Brakuje słów, jak czekam na Opole. Niestety nie jest możliwe, na inne plenery Pani dojeżdżać. Proszę żeby kiedyś przyjechała Pani znów do Niemiec czy choćby do Słubic albo Kostrzyna. Wir lieben Się sehr
  • Filip | 9.06.2025 | 10:13
    Dziękuję za piękny wieczór w Ziębicach! Atmosfera dopisała, chmury rozgonione, energia naszej królowej prędko udzieliła się publiczności. Bardzo miło było usłyszeć Tango z którym mam wiele wspomnień oraz Łatwopalnych. Do zobaczenia na kolejnym koncercie, mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć do Rudy Śląskiej
  • Adrian | 9.06.2025 | 02:48
    Forma znakomita, głos jak dzwon, energia jak u nastolatki! Publiczność porwana od pierwszego utworu, a co ciekawe - mnóstwo młodych ludzi pod sceną. Aż serce rośnie, kiedy widzi się, że rośnie nowy elektorat Naszej Królowej
  • Adrian | 9.06.2025 | 02:46
    Byłem wczoraj na kolejnym koncercie Pani Maryli, tym razem w Ziębicach i muszę powiedzieć - Królowa jest tylko jedna!
  • Adrian | 9.06.2025 | 02:35
    Wikto... zRo... obejrzyj na Youtubie występ z Sopotu, gdzie Pani Maryla śpiewa z Ralphem „Nie ma jak pompa”. Wspomniany neon jest widoczny m.in. w 34 sekundzie
  • Wikto... zRo... | 8.06.2025 | 22:30
    Kochani, czytam regularnie wasze wpisy, ale niekiedy nie jestem w stanie uchwycic sens niektorych hasel, no sorry! Dlatego prosze bardzo nie miec mi za zle, gdy bede w takich razach pytac tu))
    Tak np., szanowny Fanmaryli, pisze m.in. : "... pani Maryla podpisała neon z Sopotu..."
    Pewnie tylko ja nie kumam, o co dokladnie chodzi, co to za "neon" w danym konkrenysm wypadku? Bo juz padalo tu dane haslo i pewnie w tym samym sensie. Prosze wiec bardzo uchylic rabka biednemu Wikto... zRo... Z gory dziekuje!
  • ELIZA | 8.06.2025 | 21:28
    Witam wszystkich:) Mam prośbę....
    Na oficjalnym profilu miasta Opole na fb,pojawia się dużo zdjęć z festiwalu w Opolu.
    Udostępnianie są również zdjęcia Pani Maryli,proszę wszystkich fanów o aktywność tam jak i również gdziekolwiek gdzie jest mowa o festiwalu w Opolu.
    Nie wiem czy to przyniesie jakikolwiek efekt,ale dobrze by poczuli nasz oddech na plecach.
    Działajmy proszę! Niech widzą,ze krolowa ma wsparcie.
    Ja za każdym razem staram sie tez oznaczać oficjalne konta społecznościowe Pani Maryli.

    Liczę na Was !
    Pozdrawiam wszystkich
    Eliza Rossin
  • Klaudia Łobodzińska | 8.06.2025 | 15:51
    Janek rany podziwiam cię taki maraton Sobie zafundowałeś. Ale no fajnie troche radości z życia być. Musi. Ja osobiście nie jestem zwolenniczką plenerów. Gdzie się stoi przy barierkach. I może Ci na łeb człowieku padać. Ale pewnie i to ma swój klimat. Ja wole albo amfiteatry takie coś w Stylu tego W Opolu. Niby tam tez może na głowe padać ale przynajmniej sie siedzi. Albo po prostu koncerty akustyczne w zamknietych salach
  • Yarek | 7.06.2025 | 00:58
    Fanmaryli73... czytam ostatnie Twoje wpisy i nostalgicznie mi się robi. I zazdrośnie;) Wspominam z łezką (radości) w oku czasu,kiedy sam mogłem sobie pozwolić na takie wypady. Ach...
  • Adrian | 5.06.2025 | 01:28
    Prosimy o więcej takich koncertowych niespodzianek. Fajnie byłoby usłyszeć kiedyś na koncercie „Cyrk nocą” i „Jest cudnie”. Serdecznie pozdrawiam
  • Małgorzata M. | 4.06.2025 | 19:39
    To niewiarygodne ,,Wariatka tańczy" i ,,Ja to mam szczęście.." w jednym koncercie i to plenerowym. W zeszłym roku publiczność prosiła Marylę o Wariatkę na plenerach ku Jej wielkiemu zdziwieniu.. I proszę, w tym roku Królowa spełnia oczekiwania swojej wielkiej wiernej widowni. ,,Tango na głos.. " wydawałoby się zupełnie nie plenerowy numer.. a jednak grany i niesie.. I jeszcze czytam o ,,Seledynowej lampce", o którą nieustannie prosili fani. Zaskakujące. Tego nie można przegapić. A nawet więcej to trzeba zobaczyć. Ciekawe jakie wrażenia są po drugiej stronie czyli ze sceny, czyli jakie wrażenia ma Artystka. Serdeczne pozdrowienia i uściski dla Pani Maryli. ,,Niech żyje bal"