Spacerowałem sobie po polu Mokotowskim i dostałem wiadomość która po prostu odmieniła mój dzień i najbliższe plany o 180 stopni
2 maja koncert w Krynicy i już doznałem wniebowzięcia od razu uśmiech od ucha do ucha i przyspieszyłem kroku, jakby żyłem chętniej. Odwołałem weekend majowy w Białymstoku, w tył zwrot kierunek południe, znalazłem hotelik i jadę. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego popołudnia