Ta strona używa ciasteczek (cookies) w celu zapewnienia najwyższej jakości usług. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Maturzyści powodzenia! Mnie czeka to za rok, matura i egzamin zawodowy. Trzymajcie sie!
Emilka | 26.04.2025 | 15:48
Maja i ja z matematyką też nie mamy łatwo, równie chętnie byśmy przygarnęły zadanie na ekierce:) dziękujemy pięknie Pani Marylko za dobre słowa i zameldujemy się w Sopocie jak będziemy po wszystkim! miłego dnia
Maryla | 26.04.2025 | 14:35
Matura,to dopiero było przeżycie.Rozbolał mnie brzuch ze stresu przed wejściem na salę.Egzamin odbywał się w dużej auli ,gdzie wczesniej bawiliśmy się na studniówce.Polski,to luzik,zawsze byłam dobra z polskiego.Wybrałam temat dowolny, bo tam można było lać wodę.Z matematyką było ciekawie, bo przez całe liceum miałam dwóje i bywałam zagrożona,potem były korepetycje i przerabianie całej matematyki z najlepszą koleżanką Henią Górską.Przez rok mi wbijała do głowy cały materiał i w efekcie na egzaminie sama zrobiłam 3 zadania, czwarte dostałam na ekierce od kolegi,który siedział przede mną.Biologia to był pikuś,miałam opanowaną. Potem była wielka ulga. I tego wam życzę, kochani maturzyści, tej wielkiej ulgi po. M
ewik | 26.04.2025 | 07:16
Pani Marylko, zaglądam tu i na Instagram. Śledzę duety, czekam na kolejne.
Od pół roku jestem babcią i to jest najpiękniejsza rola w moim życiu.
Rośnie kolejne pokolenie fanów, a mój wnuczek uwielbia bawić się przy muzyce.
Pani Marylko, nasza rodzinka pozdrawia z czteropokoleniowego domu. Dzieje się u nas haha, ale jest cudnie :).
Majaa | 26.04.2025 | 01:47
Fanclubowa młodzież dziś skończyła liceum, więc przed nami ostatnia prosta przed maturą… Szybko to wszystko minęło, dopiero była studniówka, a tu już tydzień do matur. Dopiero co miałam 11 lat i ciągałam rodziców na koncerty, a za niedługo czeka mnie przeprowadzka i inne „dorosłe sprawy”. Ale damy radę! Poza tym dzień po ostatniej maturze wyruszamy do Sopotu, więc mamy motywację i na pewno damy czadu!
Wszystkim fanclubowym maturzystom — powodzenia, łamcie długopisy!
Emilka | 25.04.2025 | 22:12
dobry wieczór, fanclubowa młodzież właśnie pożegnała liceum, licznik odlicza dni do matury…znaczy sopotu:)) letnie koncerty nas trzymają przy życiu w tym wymagającym czasie, dziękujemy i do zobaczenia
Mateusz | 25.04.2025 | 19:48
Dobry wieczór wszystkim,
Ostatnio mam taki zapierdziel w pracy i w życiu prywatnym, że nie mam na nic czasu. Jednakże bardzo miło się czyta, że Pani Maryla też jest bardzo aktywna i że kolejne duety powstają. Słucham i oglądam na bieżąco i nie mogę się doczekać nowej płyty i kolejnego koncertu. Pozdrawiam wszystkich z ciepłych Koluszek. Mateusz
Bogusia | 25.04.2025 | 17:22
Pani Marylko .
Turniej tenisa jest w Madrycie.
Teraz oglądam mecz Aryny Sabalenki z Anną Blinkovą :)
Grzegorz | 25.04.2025 | 17:09
Jestem ciekawy nagrywki zapowiedzi do Sopotu - pewnie wyszła wspaniale. Mnie ostatnio coś rozłożyło przeziębienie. Dziś praca w ogrodzie. Cieszę się, że zagląda Pani do nas tutaj częściej. Ściskam!
Fanmaryli737378 | 25.04.2025 | 16:47
Ja przygotowuje się na nowy sezon plenerowy, rezerwuje hotele, kupuje bilety, ogarniam przejazdy itp itd…
9 maja ruszam do Zakopanego gdzie spędzę 4 dni. Chcę sobie odpocząć trochę od Warszawy, od drugiego miejsca zamieszkania, trochę od rodziny, od przyjaciół, wrogów, rachunków, telefonu… z tym ostatnim ciężko będzie ale trzeba. Człowiek cały czas wisi na telefonie i zapomina o tym co ważne i piękne. „A tam w mech odziany kamień, tam zaduma w wiatru graniu, tam powietrze ma inny smak…” taka piosenka mi się przypomniała :-)
Z Zakopanego wracam do Warszawy, i ruszam rano raniutko do Gdańska bo chce przed koncertem popatrzeć w nadbałtycką dal, i po koncercie pendolinem do Warszawy. Następnego dnia Kielce, ale to już po południu bo przecież trzeba spać. Zapowiada się ciekawie w tym Zakopanem, bo koncert odbędzie się w knajpie. Nie byłem jeszcze na takim, ciekawe jak to wypali. Pani Marylko, gdybym mógł podrzucić kilka utworów, które marzą mi się na ten koncert to podrzucam: „Zakopane” - okolicznościowo :-) „Dzięcioł i dziewczyna” „Chce mieć syna”, czy dopełniona ballada wagonowa. Tzn ze wszystkimi zwrotkami. Tutaj podałem z pierwszej płyty, ale może tez coś z Marysi Biesiadnej? „Głęboka studzienka”, „Zasiali górale” „idzie dysc”… będzie #klimatycznie
Łącze pozdrowienia, przesyłam masę uścisków i nie mogę się doczekać kolejnego spotkania. Jeszcze 2 tygodnie… zleci szybko :-)
Maryla | 25.04.2025 | 15:44
Co tu taka cisza na morzu? Gdzie was wywiało? Ja mam taki zap..,że buty lecą.Dzisiaj sobie zrobiłam reset, chociaż niby nic wielkiego się nie działo ,ale niby nic, ale ,a to sesja zdjęciowa do nowego duetu, a to próba do Sopotu, niby króta, ale skończyła się przed 23. Wczoraj miałam dzień osobisty, medyczny.Wczesniej święta, gości, bieganie kuchnia, stół. Nagrywanie zapowiedzi Sopotu,czyli make up ,dreptanie do hali zdjęciowej na wysokich koturnach (żeby była uroda), potem zawieruszyła się moja koszulka i musiałam wracać w kostiumie,ale włożyłam na kostium płaszcz, chociaż na zewnątrz był upał.Okazało się,że koszulka znalazła się w pudle na kapelusze. W międzyczasie jazda do Łodzi na nagranie kolejnego duetu. I jeszcze zamawianie nowych słuchawek dousznych na koncerty.Stare się poluzowały,a wiecie,słuchawki muszą szczelnie wypełniać ucho.W dodatku mam problem z laptopem,nie klikają mi się spacje,potem muszę ręcznie wstukiwać..To tyle.M
Bogusia | 25.04.2025 | 12:17
Pani Marylko.
Młodzież teraz to ma dobrze :)
Juwenalia i tacy super Artyści aż by się chciało jechać do Gdańska i nie tylko.
Ja poczekam na koncerty bliżej mojej miejscowości a także na płytę z duetami.
Podaję link dla tych co chcą iść na koncert w Gdańsku.
Miłego weekendu.
https://juwenaliagdanskie.pl/
Małgorzata M. | 23.04.2025 | 23:32
Przeczuwam, że ta sesja zdjęciowa to zwiastun kolejnej premiery. Nie mogę się doczekać. Te duety są bardzo ciekawe. Nikt nie spodziewał się takich połączeń i takich efektów.. Ten futurystyczny projekt, jak do tej pory jest bardzo bardzo udany.. Tak udany, że... Sopot też bardzo ciekawi.. To w sumie już bardzo blisko..
Grzegorz | 22.04.2025 | 22:33
Święta, święta i po świętach. Była piękna pogoda, iście wiosenna, idelana na odpoczynek i spotkania rodzinne. Czekam na efekty sesji. Do zob.
Maryla | 22.04.2025 | 22:12
No i po świętach.U mnie było gwarno, dzieci, gotowanie, malowanie jajek.I cisza, spokój. Tzn. jaka tam cisza, spokój . Już praca, dzisiaj była sesja zdjęciowa, a jak sesja,to make up ,fryzjer ,kostium itd,itp. Jak zwykle sesja tajna ,ale już wkrótce będę mogła ogłosić światu, co to za tajne spotkania.Jutro próba muzyczna,w piątek, zaraz, co to ja mam w piątek. Ogólnie, to przygotowania do Sopotu.M