Forum

BARDZO MOCNO (nie) DZIĘKUJEMY!! damy z siebie wszystko na tych maturkach! na polskim jutro odwołam się pewnie do „niech żyje bal”, bo na pewno tekstu nie pomylę:)

Pani Marylo, widziałem zapowiedz Sopotu - boska stylizacja:)

Ooch.. matura tu się przewija już od tygodnia, a może i roku. Oczywiście naszły mnie wspomnienia mojej matury. To naprawdę było przeżycie. Przeżyciem są same egzaminy, ten czas, który faktycznie chce się żeby jak najszybciej minął (i minie), ale i etap życia. Należę do tych roczników, które nie musiały zdawać matematyki obowiązkowo :-) zdawałam biologię - nie będę rozwijać tematu, choć wydaje się być ciekawy.. :-)) Dla tych, którzy zdają, matura jest krokiem na nową drogę życia, może nawet drogę przeznaczenia... Uważajcie na jaką drogę wkraczacie, o czym marzycie, do czego dążycie... bo jeszcze się spełni.. :-), zazwyczaj się spełnia.. No cóż.. będzie jak pisze M, ale trzeba to przejść z własnej i nieprzymuszonej woli.. Młodzieży powodzenia, połamcie długopisy. Od lat wszyscy jednoczą się myślą z maturzystami. A w razie czego to chyba wiecie.. ,,znów za rok matura.." śpiewają pokolenia..

Piotrek, graj gdziekolwiek jesteś!

Jest mi tak smutno i przykro jakbym dowiedziała się, że odszedł ktoś z mojej rodziny. Na koncertach patrzyłam z widowni i to wystarczyło, żeby dostrzec, że to w porządku człowiek jest.. był. I jaki gitarzysta.. Zauważyłam że zniknął, ale nie sądziłam, że o takie zniknięcie chodzi i ostatecznie takie odejście.. Mówią, że nie ma ludzi niezastąpionych, a ja myślę, że jednak są... Łączę się w smutku ze wszystkimi. Za dużo ostatnio takich wiadomości.. Co się dzieje..

Bardzo smutna wiadomość o śmierci Piotrka gitarzysty. Żegnaj.. a my tak łatwopalni

Spacerowałem sobie po polu Mokotowskim i dostałem wiadomość która po prostu odmieniła mój dzień i najbliższe plany o 180 stopni
2 maja koncert w Krynicy i już doznałem wniebowzięcia od razu uśmiech od ucha do ucha i przyspieszyłem kroku, jakby żyłem chętniej. Odwołałem weekend majowy w Białymstoku, w tył zwrot kierunek południe, znalazłem hotelik i jadę. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego popołudnia

U mnie w tym roku Matura -mój młodszy syn - ten którego odbierałem ze szpitala po urodzeniu w dniu kiedy Cię poznałem Królowo podczas koncertu w Krynicy( na festiwalu Kiepury) w tym roku piszę maturę. Zastanawiam się kto ma większy stres on czy my rodzice.
A dziś dobra wiadomość że jednak 2 maja odbędzie się koncert w Krynicy - już się nie mogę doczekać na spotkanie !

Nie wiem jakie buty sobie kupić na lato… :-(