Dobranoc panowie

słowa: Agnieszka Osiecka
muzyka: Seweryn Krajewski (LP: Gejsza nocy; CD: Antologia III, Seventh Vol.: Samo-Wola, 2010) 
 
Już cienie się włóczą wśród jeżyn
Wyglądają legendy spod pierzyn
Już noc, już noc, już noc
 
Możesz zamknąć swój dzienny teatrzyk
Nikt na ciebie nie patrzy, nie patrzy
Już noc, już noc, już noc
 
Dobranoc panowie, dobranoc
Obrączki na szczęście, pchły na noc
Dobranoc panowie, dobranoc
Ta noc niech wam pójdzie na zdrowie!
 
Do pudełka powkładaj żołnierzy
Przestań szarpać nerwowo kołnierzyk
Już noc, już noc, już noc
 
Helikopter swój wstaw do garażu
Zdrowej ręki już dziś nie bandażuj
Już noc, już noc, już noc
 
Fotografia jak byłeś mały
I te panie, co cię całowały
I historia jak grałeś Hamleta
I ta jedna, jedyna kobieta!
 
Dobranoc, panowie dobranoc...
 
Udawanie się zacznie od jutra
A na razie odpłyńmy na kutrach
W tę noc, w tę noc, w tę noc
 
Jutro znowu się tobą zachwycę
Zbudzisz we mnie kochankę i lwicę
A dziś, a dziś jest noc
 
Dobranoc, panowie dobranoc...
 
Kobiety waszego życia idą spać
Nie trzeba ich kochać wcale, ale...
nie trzeba, nie trzeba ich kochać wcale, ale... ale...